Nietypowa wpadka na planie "Squid Game". Twórcy zapomnieli "wymazać" kamerzystę - NoweMedium.pl

Nietypowa wpadka na planie “Squid Game”. Twórcy zapomnieli “wymazać” kamerzystę

To gafa porównywalna do sławnego kubka ze Starbucksa z "Gry o Tron". Twórcom "Squid Game przydarzyła się zabawna wtopa.
fot. Netflix

Praca na planie filmu lub serialu, to zawsze ogromne wyzwanie logistyczne. Osoby odpowiedzialne za organizacje muszą zarządzać ogromną grupą ludzi, nierzadko w sporym chaosie.

To często sprawia, że mogą przydarzyć się wpadki, które potem trafiają do danego filmu i serialu. Jedne są mniej zabawne, drugie natomiast potrafią irytować.

W przypadku tych pierwszych najlepszym przykładem będzie sławny kubek ze Starbucksa w “Grze o Tron”. Ekipa zapomniała go zabrać przed rozpoczęciem nagrywania, w efekcie czego trafił on do odcinka.

Teraz podobną gafę zaliczyli twórcy “Squid Game”. Tym razem jednak nie chodziło o kubek, czy inny rekwizyt, a o kamerzystę, którego zapomniano usunąć.

Kamerzysta trafił na Netflixa


W trakcie jednej ze scen w serialu dochodzi do strzelaniny pomiędzy uczestnikami morderczych igrzysk, a ochroniarzami-strażnikami, którzy pilnują przebiegu rozgrywki.

Krwawa strzelanina, jeśli się dobrze przyjrzeć ma jeszcze jednego uczestnika, która raczej zainteresowany jest jej obserwowaniem, aniżeli wzięciem udziału.

Zobacz też: KFC wprowadziło nowe menu inspirowane serialem “Squid Game”!

Mowa tutaj o kamerzyście, którego twórcy albo zapomnieli wycięć w postprodukcji, albo popełniono błąd przy ustawieniu kamery lub kamerzysty.

Drugi sezon “Squid Game” możecie obejrzeć na platformie streamingowej Netflix.