“Stranger Things“, to bezapelacyjny flagowiec Netflixa. Serial już po pierwszym sezonie stał się światowym hitem, a zarazem jedną z najważniejszych produkcji platformy streamingowej.

4 sezon serialu przebił wszelkie rekordy Netflixa i był jednym z najchętniej oglądanych seriali w historii platformy. Przed twórcami bardzo trudne zadanie, aby pobić sukces ostatniego sezonu.

Zobacz też: Upiorny dwór ze “Stranger Things” wystawiony na sprzedaż

Jest to ważne tym bardziej, jeśli weźmiemy pod uwagę, że sezon nr 5, będzie ostatnią odsłoną “Stranger Things”. Historia zakończy się właśnie na piątym sezonie, a fani oczekują świetnego zwieńczenia tej opowieści.

Na ostatni sezon musieliśmy czekać aż 3 lata. Jak będzie tym razem? rąbka tajemnicy w tej kwestii uchylił serialowy Hopper, czyli David Harbour.

W czerwcu wystartują zdjęcia do kolejnego sezonu

W połowie roku, wedle zapowiedzi aktora ekipa ma wrócić na plan, a następnie rozpocząć nagrywanie piątego sezonu “Stranger Things”.

Aktor potwierdził, że ostatnie miesiące są wykorzystywane na treningi do zdjęć, a te mają rozpocząć się w czerwcu. Oznacza to, że piąty sezon produkcji możemy otrzymać szybciej niż nam się wydaje.

Zobacz też: Netflix zapowiada 5. sezon “Stranger Things”. Ujawniono tytuł pierwszego odcinka

Musimy jednak pamiętać, że w przypadku tej produkcji kluczową rolę nie pełnią same zdjęcia, a postprodukcja. Dopracowanie efektów specjalnych, które są bardzo ważne przy Stranger Things wymaga sporo czasu.

Bracia Dufferowie, którzy sprawują piecze nad produkcją mają jednak dobrą wiadomość dla fanów. Ich zdaniem, tym razem nie będzie trzeba czekać aż 3 lat na premierę. Twórcy podkreślili, że mają już wstępny zarys tego, jak historia ma wyglądać, a to oznacza, że czas oczekiwania nie powinien być aż tak długi.