“Mózgożercy” wykorzystali grafiki Matyldy Damięckiej
Matylda Damięcka regularnie na swoich portalach społecznościowych dzieli się rysunkami i grafikami, które odnoszą się do obecnie panującej sytuacji w kraju i na świecie. Jej wymowne dzieła pociągnęły za sobą rzeszę fanów. Wraz z popularyzacją dzieł artystki, firmy zaczęły przypisywać sobie jej talent i sprzedawać w sklepach.
Kradzież własności intelektualnej
Kradzież własności intelektualnej to przywłaszczenie sobie autorstwa lub wprowadzenie w błąd co do wykonawcy dzieła. Termin ten obejmuje również bezprawne rozpowszechniane cudzej pracy m.in. artystycznej. Jest to przestępstwo ścigane za które grozi odpowiedzialność karna.
Z okazji dnia praw autorskich Matylda Damięcka przygotowała specjalną grafikę z napisem “Hej. Ale wiesz…To, że ja nie zarabiam na tych ilustracjach, nie oznacza, że ty możesz”.
Na rysunku widzimy postać tzw. mózgożercę, który wypija kreatywność i czyjeś pomysły, by móc czerpać z nich korzyści finansowe:
“Mózgożercy”
Artystka na swoim Facebooku wskazała firmy, które nielegalnie skorzystały z jej rysunków i grafik. Jak mówi postępowanie trwa:
mój grzeczny mail im powiewał, tylko po co prawnika budzić ze snu zimowego…pogroziliśmy tylko paluszkiem, ale może kiedyś odszkodowania na pjeski bulilulić będą