Już powoli czuć świąteczny klimat. Za oknem robi się coraz chłodniej, a na netflixie pojawiają się nowe świąteczne produkcje. Warto jednak przypomnieć sobie prawdziwe świąteczne klasyki, usiąść pod kocem i spędzić czas z najbliższymi przy dobrym, świątecznym filmie.

Zaprezentowane poniżej pozycje można oglądać co roku i za każdym razem czerpać z nich taką samą radość. Wszystkie propozycje są skonstruowane tak, aby wyzwalać w nas konkretne emocje – wzruszenie czy radość i skłaniać do refleksji.

#5 Opowieść wigilijna (A Christmas Carol, 1999)

Nie ma chyba bardziej świątecznej opowieści niż tej napisanej przez Charlesa Dickensa. Książka ukazała się po raz pierwszy 19 grudnia 1843 r. z ilustracjami Johna Leecha. Publikacja została wielokrotnie przetłumaczona i wydawana jako Opowieść wigilijna lub zgodnie z oryginalnym tytułem jako Kolęda prozą.

Znana wszystkim opowieść została także zekranizowana. Historia opowiada o Ebenezerze Scrooge, który nie cierpi ludzi oraz świąt Bożego Narodzenia. Wszystko się zmienia za sprawą wizyty trzech duchów.

#4 Grinch: świąt nie będzie (How the Grinch Stole Christmas, 2000)

Grinch to wielki włochaty stwór, który nienawidzi Świąt Bożego Narodzenia. Na te uczucia nałożyły się jego przeżycia z dzieciństwa, a jak na ironię mieszkańcy Ktosiowa uwielbiają świąteczną atmosferę. Klasyk Grinch: świąt nie będzie zachwyci nie tylko dorosłych widzów, ale zwłaszcza tych młodszych.

Grinch mieszka w jaskini w pobliżu Ktosiowa i jest niezwykle złośliwy oraz nieuprzejmy. Chce aby mieszkańcy byli tak samo nieszczęśliwi jak on, jednak komuś udaje się roztopić jego zimne serce. Opowieść o zielonym potworze to dla wielu prawdziwy powrót do dzieciństwa.

#3 Holiday (The Holiday, 2006)

Dwie główne bohaterki chcą uciec od swoich problemów i codzienności. Nieznające się kobiety postanawiają zamienić się domami na czas Bożego Narodzenia. Iris przeprowadza się do słonecznego Los Angeles, a Amanda wyjeżdża na zaśnieżoną angielską wieś.

Film oprócz świątecznego klimatu ucieszy miłośników pięknych krajobrazów i wnętrz zaprezentowanych w dwóch różnych stylach.

#2 Kevin sam w domu (Home Alone, 1990)

Kevin sam w domu to fenomen, którego nie może zabraknąć podczas tegorocznych świąt. Film kojarzy się z Bożym Narodzeniem prawie tak bardzo jak choinka czy św. Mikołaj. Rodzina McCallisterów na święta Bożego Narodzenia wyjeżdża do Paryża i zapomina o swoim dziecku. Kevin zostaje sam w domu i musi stawić czoła dwóm włamywaczom – Harremu i Marv.

Produkcja, która szczerze bawi, wzrusza i trzyma w napięciu doczekała się kolejnej części – Kevin sam w Nowym Jorku (Home Alone 2. Lost in New York, 1992 r.).

Czy ktoś w ogóle wyobraża sobie święta bez Kevina? Ten film to swoisty fenomen. Kojarzy się z obchodami Bożego Narodzenia tak samo jak święty Mikołaj i choinka. To doskonale wyważona komedia, która szczerze wzrusza, bawi i trzyma w napięciu, niezależnie od tego, ile razy się ją widziało. Z pewnością legendę Kevina w dużej mierze współtworzą znakomita muzyka i efektowna scenografia, w tym imponujący dom 8-latka.

#1 To właśnie miłość (Love Actually, 2003)

To właśnie miłość nieprzerwanie od 18 lat stanowi obowiązkowy świąteczny film. Historia opiera się na dziesięciu różnych wydaniach miłości. Ma to dowieść, że miłość przenika całe nasze życie. Bohaterowie kochają, są kochani, ale też szukają miłości i niewłaściwie lokują swoje uczucia. Finalnie wszystkie historie miłosne przeplatają się ze sobą.