Zaczynają się hulanki…Young Leosia jutro wydaje swoją debiutancką płytę

Young Leosia to istny fenomen, który pokazuje jak od słuchania kogoś w sposób ironiczny można naprawdę polubić jego twórczość. Artystka, która stworzyła kultowe “Szklanki” przez większość czasu była obiektem memów, a ogromna część rapowych słuchaczy traktowała jej kawałki w sposób mocno ironiczny.
Sara Sudoł, bo tak nazywa się naprawdę Young Leosia(nie wierzcie internetowi, ona nie ma na imię Leokadia) zaczynała swoją karierę jako DJ. Współpracowała ona z innym raperem uznanym na scenie hip hopowej – Żabsonem. Z czasem artystka we współpracy już z wyżej wymienionym raperem zamieniła bycie DJ na bycie raperką. To właśnie wtedy na YouTube trafiły kultowe Szklanki.
Ten utwór w sposób niesamowity wręcz przebił się do świadomości słuchaczy – jedni się z niego śmiali, drudzy ukrywali przed znajomymi, że serio im się podoba, a trzeci po prostu go nie lubili. Efekt jednak był prosty – o Szklankach słyszeli dosłownie wszyscy. Świadczą o tym też liczby, w serwisie YouTube. Na ten moment utwór ma aż 22 miliony wyświetleń.
Young Leosia poszła za ciosem i na początku sierpnia do sieci trafił kolejny utwór, Jungle Girl. Tutaj sukces był podobny, sama piosenka nawet stała się viralem na TikToku i podobnie jak Szklanki wykręciła świetne wyświetlenia – 13 milionów.
Debiutancka płyta nadchodzi
Już jutro, czyli 24 września premierę będzie miał debiutancki album Young Leosi pod nazwą Hulanki. Na płycie znajdą się wyżej wspomniane dwa utwory, a także nieznane nikomu do tej pory inne kawałki. Zainteresowanie jest spore i nic dziwnego.
Young Leosia jest świetnym przykładem tego, jak ironia i prześmiewcza atmosfera mogą stworzyć naprawdę poważne zainteresowanie i trzeba oddać młodej artystce, że ta świetnie gra swoim wizerunkiem. Za sukcesem Young Leosi nie stoją głębokie teksty, czy wspaniałe flow – fundamentem, na którym Sara buduje swoją karierę jest świetnie wykreowany wizerunek i tworzenie klimatu jakiego na polskiej scenie jeszcze nie było.