Beyonce jest jedną z najpopularniejszych wokalistek na świecie. Nic więc dziwnego, że jej obecna trasa koncertowa, Renaissance World Tour budzi ogromne zainteresowanie, nie tylko wśród fanów. Gwiazda wiosną koncertowała w Europie – dała dwa koncerty także w Polsce.

Zobacz też: Pierwszy koncert Beyonce z nowej trasy! Czego możemy spodziewać się w Polsce?

Urodzinowy koncert Beyonce

Obecnie Beyonce koncertuje w Stanach Zjednoczonych. W Inglewood, tuż obok Los Angeles zaplanowano aż pięć koncertów – jeden z nich okazał się być wyjątkowym, ponieważ jego data przypadła akurat na dzień urodzin wokalistki.

Fani wyczekiwali występu, który zaplanowano na 4 września z ogromnym zaciekawieniem. Beyonce w przeszłości podczas koncertów urodzinowych przygotowywała różne niespodzianki dla fanów, a fani odwdzięcali się jej tym samym. Trwająca właśnie trasa koncertowa jest jednak wyjątkowa pod każdym względem – przygotowania, muzyki, widowiska, mody. Było więc wiadomo, że 4 września fani mogą spodziewać się czegoś naprawdę specjalnego.

Koncert zaczął się poruszającą przemową, podczas której Beyonce podziękowała wszystkim i wypunktowała, za co jest wdzięczna.

Jestem wdzięczna, że mogę zobaczyć wasze twarze. Jestem wdzięczna, że mogę zapewnić wam bezpieczną przestrzeń. Jestem wdzięczna za muzykę, że mogę się w ten sposób podnosić na duchu, co potem podnosi was na duchu.

– rozpoczęła.

Następnie fani zaśpiewali wspólnie “Happy Birthday”. To jednak nie był koniec niespodzianek. W pewnej chwili na scenie pojawiła się sama Diana Ross, która zaskoczyła zarówno zgromadzonych pod sceną fanów, jak i samą Beyonce. To nie był jedyny gościnny występ tego wieczoru – na scenie wystąpił także Kendrick Lamar, który wykonał z wokalistką ich wspólny utwór “America Has A Problem”.

Nie zawiedli również tancerze i członkowie ekipy koncertowej, którzy pod koniec show zaskoczyli Beyonce symbolicznym torcikiem oraz kwiatami.

Na koncercie pojawili się celebryci, którzy chcieli razem z Beyonce świętować jej urodziny. W Inglewood zauważono członkinie rodziny Kardashian-Jenner, Lizzo, Toma Holland i Zendayę (którzy byli obecni również na występie Beyonce w Warszawie) oraz Adele.

Zobacz też: Pies uciekł z domu i poszedł na koncert zespołu Metallica