Sytuacja miała miejsce w Pasadenie (USA). Na jedną z posiadłości wtargnął… niedźwiedź. O sprawie donosi amerykańska stacja ABC7.

Właścicielka domu, Dee Dee Mueller została obudzona przez swoje dwa psy, co momentalnie zwróciło uwagę kobiety. Kiedy postanowiła sprawdzić co się dzieje w domu przez monitoring, zobaczyła że w mieszkaniu znajduje się bardzo nietypowy gość.

W “pościg” za niedźwiedziem ruszyły dwa niewielkie terriery. Pomimo swoich rozmiarów, pieskom udało się przestraszyć masywnego niedźwiedzia. Zwierzę uciekło z domu. Nie wiadomo dlaczego niedźwiedź znalazł się na posesji, natomiast najczęstszym powodem tego typu “odwiedzin” jest poszukiwanie jedzenia.