Warner Bros strzeliło w dziesiątkę z najnowszym “Batmanem”. Produkcja stała się hitem nie tylko w kinach, ale również na streamingach. Film został doceniony w zasadzie przez wszystkich – fani chwalili zupełnie nową świeżość jaką kinu superbohaterskiemu dał Batman, w podobnych tonach wypowiadali się krytycy filmowi podkreślając odwagę reżysera.

Wytwórnia postanowiła kuć żelazo póki gorąco i rozpoczęła pracę nad innymi dziełami, które zawierać się będą w uniwersum Gotham. Warto nadmienić, że Warner Bros tworzy tutaj niezależne produkcje od DC, czyli przedsiębiorstwa odpowiedzialnego za komiksy o Człowieku-nietoperzu.

O jakich produkcjach już wiemy?

Na ten moment pewni możemy być, że powstanie serial o Pingwinie, w którego rolę wciela się Colin Farrell. W przypadku tej postaci serial został już potwierdzony i na ten moment HBO oficjalnie zleciło jego produkcję.

Zapowiada się także gratka dla starszych fanów “Batmana”, bowiem w nadchodzącym filmie “The Flash”, tytułowy bohater ma cofnąć się do przeszłości, a tam spotkać Batmana…którego grać będzie Michael Keaton. Aktor ten wcielał się w Bruce’a Wayne’a 2 razy – w 1989 roku i w 1992 roku.

Oprócz tego coraz głośniej słychać o produkcjach, które opowiedzą o losach największych przestępców w Gotham, czyli osadzonych w Arkham Asylum. Tutaj jednak próżno szukać póki co konkretnych informacji.

Sequel Batmana nadchodzi!

Na CinemaCon w Las Vegas do sprawy Batmana odniósł się prezes Warner Bros, Toby Emmerich oficjalnie potwierdził, że “Batman” otrzyma drugą część, a za kamerą ponownie stanie Matt Reeves. W tytułową rolę znowu wcieli się także Robert Pattinson.

Na ten moment nie znamy szczegółów odnośnie potencjalnej fabuły, ani obsady, lecz oficjalne potwierdzenie oznacza, że najpewniej niedługo ruszą prace nad scenariuszem, a także rozmowy z aktorami.