Bethesdę Softworks kojarzy chyba każdy, kto kiedykolwiek miał do czynienia z grami video. Amerykański wydawca odpowiada za dwie bardzo uznane serie w świecie gamingu.

Mowa tutaj oczywiście o serii “Fallout”, a także “The Elder Scrolls”. W ramach tych dwóch serii wyszła cała masa tytułów, które podbiły świat.

Zobacz też: Najlepsze gry w których spędzisz więcej niż 50 godzin

Najlepszymi przykładami mogą być oczywiście 5 część TES o podtytule “Skyrim”, która trafiła na rynek w 2011, a także jej poprzednik – “Oblivion”.

Teraz jednak triumf święci nowa gra od Bethesdy, która ma wszelkie narzędzia, aby zostać uznaną za najlepszą produkcję w 2023 roku.

“Starfield” miażdży na premierę

Szef Xboxa, Phil Spencer w swoich mediach społecznościowych opublikował informację, z której wynika, że na premierę gry grało w nią aż milion graczy. Dane oczywiście pochodzą zarówno z konsol, jak i komputerów osobistych.

Wynik ten robi ogromne wrażenie i pokazuje, jak dużym zainteresowaniem cieszy się produkcja oraz jakie uznanie zyskała wśród krytyków. Praktycznie trudno znaleźć recenzję, która dałaby “Starfieldowi” mniej niż 9 punktów w 10 punktowej skali.

Zobacz też: Ratuj świat i zostań bohaterem. Najlepsze gry RPG, w które trzeba obowiązkowo zagrać – część 1

O czym opowiada “Starfield”? Jak sama nazwa wskazuje mamy tutaj do czynienia z grą z gatunku science-fiction. W produkcji tworzymy naszego bohatera, który przemierza gwiazdy, aby odkryć największe tajemnice ludzkości.

Jak to w przypadku gier od Bethesdy bywa, do dyspozycji gracza został oddany ogromny, otwarty świat, który aż czeka aby go eksplorować. Gra jest dostępna na konsolę Xbox Series X/S, a także na komputery osobiste PC.