Krzysztof Gonciarz w ogniu krytyki. To efekt jego współpracy z Amazonem
Krzysztof Gonciarz to jeden z najpopularniejszych polskich twórców na platformie YouTube. Jak wielu innych internetowych twórców rozpoczynał swoją karierę od śmiesznych filmów oraz vlogów. Ogromną popularność przyniosła mu seria – “Zapytaj Beczkę”, w której w ironiczny i często parodiujący sposób odpowiadał on na komentarze swoich widzów.
Z czasem jednak przeniósł on swoją aktywność na vlogi. YouTuber mieszkający na co dzień w Japonii pokazywał życie w tym kraju, ale nie tylko. Stworzył on np. także relację z Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
Sam Gonciarz znany jest z tego, że nie kryje swoich poglądów. Vloger jasno dawał do zrozumienia, że popiera on środowiska LGBTQ+, jest zwolennikiem Strajku Kobiet, a także często krytykował on działania rządu.
Zobacz też: “Nie mówmy o strajku kobiet”. Recepta na spokojne święta w tych niespokojnych czasach?
Widzowie oburzeni współpracą
Teraz jednak twórca zalicza spory wizerunkowy kryzys, a wszystko to jest związane podjęciem przez niego współpracy z firmą Amazon.
Flagowa marka będąca w posiadaniu Jeffa Bezosa delikatnie mówiąc nie cieszy się dobrą opinią. Powszechne są informacje, wedle których pracownicy magazynowi nie mają możliwości np. skorzystania z toalety w trakcie pracy. Również sam prezes spółki nie znajduje się w dobrym świetle w oczach osób o lewicowych poglądach…a właśnie na taką kreuje się Krzysztof Gonciarz i takie poglądy mają w sporej części jego widzowie.
Fani twórcy wyrazili się o tej współpracy bardzo nieprzychylnie, lecz sam Krzysztof Gonciarz na ten moment milczy, a zdjęcie na Instagramie, w którym reklamuje konkurs Amazonu nadal jest dostępne na jego profilu. Pytanie czy Krzysztof Gonciarz będzie chciał po prostu przeczekać całą aferę, czy jednak zabierze głos w najbliższym czasie.
Więcej z NoweMedium.pl
Jedna odpowiedź do “Krzysztof Gonciarz w ogniu krytyki. To efekt jego współpracy z Amazonem”
on nie ma poglądów, on chce tylko żeby Kasia wróciła