Internet żyje konfliktem Maja Staśko - Krzysztof Stanowski. Kim oni są i o co chodzi? - NoweMedium.pl

Internet żyje konfliktem Maja Staśko – Krzysztof Stanowski. Kim oni są i o co chodzi?

Publicyści już od jakiegoś czasu wymieniają się uszczypliwościami, jednak to wczoraj doszło do kuriozalnej konfrontacji, kiedy "Stano" odwołał występ aktywistki w jednym z programów na współtworzonym przez niego kanale. Dramą żyje cały internet, który podzielił się w tej sprawie na pół. O co w tym wszystkim chodzi?
Maja Staśko
fot. Maja Staśko, Instagram

Krzysztof Stanowski kontra Maja Staśko. O co w tym wszystkim chodzi?

O tym, że ta dwójka się nie lubi wiadomo było od dawna. Swoją niechęć okazywali dotychczas głównie wzajemnym “wbijaniu sobie szpilek” przez social media. Sprawa poszła znacznie dalej wczoraj wieczorem, kiedy Stanowski odwołał wizytę Staśko w jednym z programów, który odbywa się na współtworzonym przez dziennikarza kanale YouTube. Ale zanim do tego dojdziemy, zacznijmy od początku. Kim są ludzie, których konfliktem od wczoraj żyje pół internetu?

Krzysztof Stanowski to jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy sportowych w Polsce. Publicysta jest m.in. założycielem oraz właścicielem portalu Weszło.com oraz współautorem takich książek jak Kowal. Prawdziwa Historia czy Andrzej Iwan. Spalony. Do świadomości niepiłkarskiego odbiorcy przeniknął w 2020 roku, kiedy przez kilka miesięcy prowadził otwarty konflikt z Marcinem Najmanem. Nagranie, w którym ubrany w niebieską kurtkę sportowiec szuka dziennikarza pod budynkiem klubowym Rakowa Częstochowa stało się ogólnopolskim memem. Dzień wcześniej Stanowski wyzwał Najmana na walkę bokserską pod budynkiem częstochowskiego klubu. Cała sytuacja była oczywiście prowokacją, czego nie zauważył na czas Marcin Najman.

Konflikt zakończył się na początku tego roku, a wszystko zaczęło się od słynnej już wtedy niebieskiej kurtki Najmana. Bokser przeznaczył ją na WOŚP, a licytację wygrał nie kto inny, jak sam Stanowski. Przekazanie kurtki w siedzibie częstochowskiej Orkiestry było jednym z najchętniej oglądanych wydarzeń tego dnia. Po wszystkim w social mediach pojawił się post, w którym panowie poinformowali o zakończeniu konfliktu.

Po drugiej stronie znajduje się Maja Staśko, jedna z najpopularniejszych aktywistek w Polsce. Staśko na co dzień działa na rzecz ofiar przemocy, również tej seksualnej, aktywnie wspiera Strajk Kobiet, promuje ruch bodypositive oraz zwiększa świadomość na temat kultury gwałtu. Jej książkę, „Gwałt to przecież komplement”. Czym jest kultura gwałtu? można za darmo przeczytać w internecie. O Staśko zrobiło się głośno, kiedy interweniowała w sprawie nieudanej kampanii Anny Lewandowskiej. Influencerka “popisała się” swojego czasu wyjątkowo nieudaną kampanią dotyczącą kobiecego ciała, w ramach której paradowała w przebraniu osoby otyłej. Miało być fajnie i pozytywnie, a wyszło bardzo niezręcznie. Aktywistka nie szczędziła krytyki wobec Lewandowskiej, zarzucając jej między innymi fatshaming. Sprawa stała się na tyle poważna, że Lewandowska groziła Staśko podjęciem kroków prawnych.

https://www.instagram.com/p/CEhKZjUHweH/?utm_source=ig_embed

Hejt Park z Mają Staśko odwołany

Jak to się stało, że dwie postacie z pozornie dwóch różnych światów weszły w tak otwarty konflikt? W 2020 roku Stanowski wraz z Mateuszem Borkiem, Tomaszem Smokowskim i Michałem Polem zakłada Kanał Sportowy – youtubowa inicjatywa miała w założeniu konkurować o widza z telewizją sportową. Jednym z formatów na kanale jest Dziennikarskie Zero – autorski program Stanowskiego, w którym dziennikarz bierze na tapetę różne tematy, rzadko związane ze sportem. To właśnie tam “Stano” po raz pierwszy zaczepił Maję Staśko, krytykując jeden z jej tekstów na temat kultury gwałtów w nocnych klubach.

Od tego czasu dwójka publicystów pozostaje w konflikcie. Sprawa bardzo szybko nabrała politycznego konfliktu, gdzie w ramach wojny światopoglądowej Stanowski reprezentuje prawicę, a Staśko lewicę. Konflikt przyspieszył, kiedy Stanowski wziął na tapetę temat opłaty reprograficznej, postulatu szeroko popieranego przez lewicową społeczność. W ramach debaty na ten temat Stanowski zaprosił do swojego programu, Hejt Parku, lewicowego poetę, Jasia Kapelę, oraz Sidneya Polaka, znanego muzyka. Hejt Park z Kapelą, w którym nie zabrakło również rozmowy o molestowaniu, został już wyświetlony ponad 2,4 mln razy.

W obliczu tak głośnych programów z udziałem Stanowskiego, kwestią czasu było, kiedy internauci zaczną się domagać programu z udziałem Mai Staśko. Dziennikarz zdementował, jakoby planował zaprosić aktywistkę do swojego programu. Okazało się jednak, że pomimo zapewnień Stanowskiego, działaczka została zaproszona do Hejt Parku przez Iwonę Niedźwiedź, jedną z prowadzących program.

Krzysztof Stanowski w najnowszym filmie powiedział, że nie zaprosi mnie do programu. Cóż, ja już zostałam zaproszona do Hejt Parku, tylko nie przez niego. Ale zajrzałam na Hejt Park ze Stanowskim – ANI RAZU nie rozmawiał z kobietą. Może po prostu nie umie rozmawiać z kobietami?

Maja Staśko, Twitter

Na odpowiedź Stanowskiego nie trzeba było długo czekać. Dziennikarz poinformował za pomocą Twittera, że zdecydował o odwołaniu programu z udziałem Mai Staśko. Doszło do kuriozalnej wymiany zdań między dwójką publicystów.

Już nie jesteś zaproszona, pzdr.

Krzysztof Stanowski, Twitter

Nie ty mnie zapraszałeś, pozdro

Maja Staśko, Twitter

Wiem, ale ja odwołałem.

Krzysztof Stanowski, Twitter

Jak zakończy się ten konflikt? Po wczorajszej wymianie zdań internauci jeszcze bardziej domagają się spotkania między tą dwójką.

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *