W co się bawić?
Samolot – origami
Zabawa stara jak świat, ale mam wrażenie, że trochę zapomniana. Nie będę opisywać jak się składa samoloty, po prostu załączę link do filmu pokazujący jak zrobić prosty model maszyny latającej.
Dlaczego taka zabawa?
- Pomaga usprawnić pracę dłoni i wzmacnia zdolności manualne.
- Nie potrzeba do niej zbyt wielu materiałów. Wystarczy kartka zwykłego papieru!
- Zabawką, oprócz samego procesu składania, można się bawić jeszcze długo po złożeniu.
- Zabawę gotowymi samolotami można modyfikować na wiele sposobów, np. zmieniając odległość czy rzucając do celu. Tu ogranicza nas tylko wyobraźnia!
Kółko i krzyżyk
Prosta gra z prostymi zasadami. Zamiast je tłumaczyć polecam filmik ze zwycięskimi strategiami.
Ale jest też inna odmiana tej gry, rozgrywająca się na całej kartce, która musi być w kratkę. Gracze na zmianę wykonują ruchy rysując w kratkach kartki znaczek kółka bądź krzyżyka. Wygrywa osoba, która pierwsza ułoży 5 swoich znaków w jednej linii. Linia ta może być pionowa, pozioma lub pod skosem.
Dlaczego taka zabawa?
- Rozwija kreatywność i umiejętność logicznego myślenia.
- Nie potrzeba do niej zbyt wielu materiałów. Wystarczy kartka w kratkę i coś do pisania.
- Można do niej wielokrotnie wracać, a rozgrywki mogą trwać naprawdę długo.
Gra planszowa “Wsiąść do pociągu – Pierwsza podróż”
Moja ulubiona gra planszowa ma też wersję dla dzieci. Producent deklaruje wiek 6+ i z doświadczenia wiem, że 6 latki bez problemu łapią zasady. W grze chodzi o wykonanie tras na mapie Europy, które połączą wybrane miasta. Dla maluchów, które nie potrafią czytać, autor wymyślił symbole, po których łatwo zidentyfikować początek i koniec planowanej trasy.
Dlaczego taka zabawa?
- Rozwija umiejętność obserwacji i planowania.
- Jest świetną okazją, żeby nauczyć dziecko przegrywania, a czasem również… wygrywania.
- Jest świetną alternatywą dla spędzania czasu na urządzeniach elektronicznych.
- Mimo, że trzeba wydać trochę na zakup gry, to jest to świetna okazja do wyrabiania dobrych nawyków u dziecka.
Doświadczenie „chemiczne jojo”
Jest to bardzo efektowne doświadczenie, które na pewno zachwyci Twojego malucha na dłużej niż kilka chwil!
Do przeprowadzenia tego doświadczenia potrzebne nam będą:
- Wysoki wazon lub dzbanek.
- Szklanka.
- Soda oczyszczona.
- Ocet.
- Olej.
- Barwnik spożywczy.
Do szklanki wlewamy ocet i dodajemy do niego kilka kropli barwnika spożywczego, delikatnie mieszamy. Następnie wsypujemy do wazonu/ dzbanka trzy łyżki sody oczyszczonej i wlewamy butelkę oleju. Do naczynia z olejem wlewamy ocet z barwnikiem. Za chwilę waszym oczom ukażą się kolorowe bąbelki, „wędrujące” do góry i w dół wazonu. Dzieje się tak ponieważ ocet (kwas) reaguje z sodą (zasadą), wydzielając pęcherzyki dwutlenku węgla, które unoszą kolorowe bąbelki z barwnikiem, a uwalniając gaz opadają z powrotem na dno.
Jeśli chcecie zobaczyć filmik instruktażowy do tego doświadczenia, to zapraszam na stronę Centrum Nauki Kopernik, pod linkiem:
Dlaczego taka zabawa?
- Rozwija wyobraźnię dziecka.
- Wymaga niedrogich składników, większość których z pewnością znajdziemy w naszej kuchni.
- Pomaga zrozumieć zjawiska.
- Rozbudza ciekawość otaczającego nas świata.
Zabawa interaktywna „Znajdź różnice”
Jeśli Twoje dziecko nie wyobraża sobie dnia bez komputera czy tabletu, niech wykorzysta czas spędzony przed szklanym ekranem w rozwijający sposób! Szukanie różnic to jedna z ulubionych zabaw dzieci. Odnajdywanie różnic pomiędzy obrazkami to także doskonały trening dla dziecięcego umysłu. Jest to też bardzo przydatna umiejętność w codziennym życiu.
Pod poniższym linkiem znajdziecie 9 interaktywnych plansz z cyklu „Znajdź różnice”. Każda została opracowana w innej tematyce, więc Wasze dziecko na pewno znajdzie tu coś dla siebie!
Dlaczego taka zabawa?
- Skupia uwagę dziecka.
- Ćwiczy spostrzegawczość, koncentrację i pamięć wzrokową.
Barbara Chojcan
