Powrót do korzeni? Ubisoft chce odejść od elementów RPG

W listopadzie miną dwa lata od premiery gry Assassin’s Creed Valhalla. Ostatnia edycja kultowej serii zabrała nas do Anglii, w której mogliśmy wcielić się w Wikinga Eivora. Nordycka opowieść była już trzecią grą, w której twórcy zdecydowali się na rozwinięcie elementów RPG (wcześniej tego typu mechanizmy pojawiły się w Origins oraz Odyssey). Patrząc na dotychczasową dynamikę wydawania nowych tytułów, wszystko wskazuje na to że nowy Asasyn zmierza do nas wielkimi krokami.

Zobacz też: Rosjanie “zbojkotwali” Cyberpunka. Efekt? Gra jest najchętniej kupowaną grą w Rosji

Co wiemy o zbliżającej się edycji AC? Przede wszystkim Ubisoft planuje odejście od formuły RPG i zaprezentowanie graczom produktu, który nawiązywałby do pierwszych części gry. Według gamingowego youtubera, j0nathana, najnowsza produkcja będzie nosić tytuł Assassin’s Creed Mirage. Akcja będzie się toczyć w Bagdadzie w latach 860-870, a jej głównym bohaterem będzie dobrze znany graczom Valhalli Basim. Fabuła ma skupić się na wydarzeniach z życia postaci zanim ta dołączyła do Ukrytych i wyruszyła do Anglii na spotkanie z Eivorem.

W grze zabraknie z kolei takich elementów jak opcje dialogowe, wybór płci bohatera czy system poziomów postaci. Mirage miałby ukazać się na rynku na wiosnę 2023 roku, a pierwsza zapowiedź produkcji ma pojawić się 10 września podczas imprezy Ubisoft Forward.

Do doniesień odniósł się Jason Schreier, dziennikarz gamingowy. Schreier uważa, że wypytał swoje źródła związane z Ubisoftem i może potwierdzić sporą część plotek z profilu j0nathana. Według dziennikarza youtuber dobrze wytypował datę premiery, tytuł i miejsce akcji, za to myli się w kwestii budowy świata. Internetowy twórca wskazał że gracze Mirage będą mieli do dyspozycji kilka miast rozdzielonych ogromną mapą (na wzór AC1), jednak Schreier jest zdania, że to doniesienie jest fałszywe.