Fernando Alonso kupił auto za 17 mln zł. Cieszył się nim tylko przez godzinę, bo skończyło na lawecie!
Kierowca Formuły 1 Fernando Alonso nabył samochód wart 17 mln złotych! Jak sam przyznał, bardzo długo czekał na dzień odbioru auta. Niestety przejażdżka drogą maszyną trwała zaledwie godzinę.
Zobacz też: Znany producent samochodów zmieni swoje logo. To pierwsza zmiana od 20 lat
Wart 17 mln zł. Aston Martin zepsuł się po godzinie
Aston Martin Valkyrie to wyjątkowy samochód, którego dotychczas wyprodukowano w zaledwie 150 sztukach! Jednego z nich nabył Fernando Alonso.
Nadszedł ten dzień! Jestem dumnym posiadaczem najlepszego legalnego samochodu na świecie – napisał na instagramie.
Jak się okazało, szczęśliwy dzień dla Alonso skończył się jednak niespodziewanie. Nową maszyną nacieszył się zaledwie przez godzinę, ponieważ auto skończyło na lawecie. Nie wiadomo jednak, co było przyczyna usterki.
Przypomnijmy, że serwisowanie samochodu Aston Martin Valkyrie jest konieczne po przejechaniu każdych 50 tys. km, a koszt usługi serwisowania w ciągu trzech lat to 1,7 mln zł!
Warto?
Zobacz też: Tesla stworzyła własny alkohol. Za butelkę trzeba zapłacić 1,8 tys. zł!