Paweł Fajdek kontra plebiscyt "Sportowca Roku". Lekkoatleta podważa wyniki konkursu - NoweMedium.pl

Paweł Fajdek kontra plebiscyt “Sportowca Roku”. Lekkoatleta podważa wyniki konkursu

Pięciokrotny Mistrz Świata w rzucie młotem dolał oliwy do ognia na gali "Sportowca Roku". Lekkoatleta w dobitny sposób powiedział, co myśli o plebiscycie.
Paweł Fajdek / fot. twitter

Plebiscyt “Sportowiec Roku” rokrocznie powoduje sporo dyskusji, kontrowersji oraz kontrowersji. W tegorocznej edycji punktem kulminacyjnym było wystąpienie Pawła Fajdka.

Polski lekkoatleta jest pięciokrotnym mistrzem świata w rzucie młotem. W plebiscycie na “Sportowca Roku” zajął on 9 miejsce w rankingu.

Zobacz też: Mocne wyznanie Mo Faraha. “Zostałem porwany i zmuszony do pracy jak niewolnik”

Jak widać, taka pozycja delikatnie rzecz ujmując nie spodobała się sportowcowi. Od samego początku imprezy, aż do jej zakończenia Paweł Fajdek regularnie okazywał swoje niezadowolenie. Psioczył on w zasadzie na wszystko, lecz kulminacyjny moment miał miejsce, gdy wszedł na scenę odebrać nagrodę.

Szybko okazało się, że wraz z ostentacyjnym nie wzięciem udziału w pamiątkowym zdjęciu przez sportowca, nie skończył on swojej krytyki plebiscytu.

W rozmowie z WP Sportowe Fakty, lekkoatleta jasno dał do zrozumienia, że spodziewał się takiego obrotu sprawy.

Jadąc tutaj, byłem przekonany, że będzie gnój i gnój faktycznie był. Trafiłem w dziesiątkę.

Mówił Paweł Fajdek w rozmowie z WP Sportowe Fakty

Jak wybierany jest sportowiec roku?

Należy pamiętać, że sportowiec roku wybierany jest w głosowaniu kibiców i miłośników sportu. Nic dziwnego, że w takiej sytuacji przewagę mają przedstawiciele sportów prestiżowych, którymi interesuje się cały glob.

Dobrze obrazuje to tegoroczny plebiscyt. Na szczycie znaleźli się m.in. Robert Lewandowski oraz Iga Świątek, czyli zawodnicy reprezentujący Polskę w tenisie oraz piłce nożnej. Obydwie dyscypliny mają charakter globalny i śledzą je miliony fanów na całym świecie.

Zobacz też: Lewandowski i Świątek w trakcie Roland Garros. Prezentujemy najlepsze memy

Nieco inaczej wygląda to właśnie w przypadku lekkoatletyki, a konkretnie rzutu młotem. Ta dyscyplina mimo wszystko ma charakter niszowy. Rozgrywek nie śledzą miliony telewidzów, a raczej koneserzy, którzy interesują się dyscypliną.

Czy to oznacza, że Fajdek może czuć się skrzywdzony? Moim zdaniem nie. Sportowiec dobrze zna zasady konkursu i powinien liczyć się z tym, że przedstawiciele bardziej popularnych sportów mają większe szanse na wygraną. Publiczne psioczenie na temat konkursu bardziej wygląda jak zwyczajne rozdrażnienie, aniżeli próbę rzetelnego wypunktowania błędów plebiscytu.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *