Przejęzyczenia Bidena podczas szczytu NATO. Wpadki nie pomagają prezydentowi
Dla Joe Bidena to miała być okazja aby rozwiać wątpliwości co do swoich Zamiast o relatywnie udanym dla prezydenta szczycie wszyscy mówią jednak o jego przejęzyczeniach. Wpadki Bidena nie pomagają mu w udowodnieniu, że to właśnie on jest najlepszym kandydatem do pokonania Donalda Trumpa w walce o Biały Dom.
Zobacz też: Kłopoty Joe Bidena. Głos w sprawie zabrał George Clooney
Ukraiński prezydent Putin i wiceprezydent Trump
Problemy Joe Bidena narastają, a prezydentowi coraz trudniej jest przekonać krytyków do tego, że to on powinien pozostać kandydatem Partii Demokratycznej w nadchodzących wyborach.
Kres spekulacjom na temat stanu zdrowia prezydenta miała zadać specjalnie przygotowana duża konferencja prasowa, na której Biden miał spotkać się z dziennikarzami z całego świata. Nie wszystko poszło jednak zgodnie z planem.
Jeszcze przed konferencją podczas zakończenia szczytu NATO doszło do pierwszej poważnej wpadki. Zapowiadając wystąpienie prezydenta Ukrainy, zamiast zwrócić się do prezydenta Zełeńskiego Biden przedstawił go jako “prezydenta Putina”.
Choć Joe Biden zorientował się już po 3 sekundach, nagranie obiegło cały świat.
To nie była jednak ostatnia wpadka Joe Bidena tego wieczora. Chwilę później podczas konferencji prasowej prezydent przejęzyczył się ponownie.
Odpowiadając na pytanie dziennikarza o kwalifikacje swojej zastępczyni do ewentualnego przejęcia roli prezydenta pomylił jej nazwisko z nazwiskiem byłego prezydenta i swojego konkurenta w wyborach, Donalda Trumpa.
“Nie wybrałbym wiceprezydenta Trumpa do bycia wiceprezydentem, gdyby nie była wykwalifikowana do bycia prezydentem.” – przejęzyczył się Joe Biden.
Zobacz też: Problemy kandydatów walczących o Biały Dom. Podeszły wiek coraz częściej daje o sobie znać