Kolejny prawicowy kanał zniknął z YouTube. Tym razem wRealu24 Marcina Roli
Marcin Rola zniknął z YouTube. Patodziennikarz promuje nową platformę
Administracja serwisu YouTube postanowiła zablokować wszystkie kanały redakcji wRealu24. Prawicowe medium kierowane przez Marcina Rolę od dawna kojarzone jest z prorosyjską narracją, a swoją “renomę” wyrobiło dzięki promowaniu skrajnie nacjonalistycznych i homofobicznych treści. O usunięciu kanału poinformował Dominik Puchała z organizacji Akcja Demokracja. “Pełen putinowskiej propagandy, rasizmu i homofobii kanał wRealu24 Marcina Roli został całkowicie usunięty z YouTube!” – pisze aktywista.
Do sprawy odniósł się sam Marcin Rola. “Czytam te niektóre komentarze cieszace się z blokady wRealu24, lewackie naziolstwo wypełzło spod kamienia i ma używanie. Muszę was zmartwić bo to nas tylko wzmocni zresztą jak zawsze w takich sytuacjach. Upadliśmy na chwilę ale zaraz wstaniemy, otrzepiemy się i pójdziemy dalej.” – czytamy w social mediach publicysty.
Prawicowcy znikają z YouTube. Uciekną na własną platformę?
To jednak nie koniec aktywności kontrowersyjnego dziennikarza. Za pośrednictwem Twittera Rola promuje nową platformę, BanBye, która jest czym w rodzaju social media dla skrajnie prawicowych twórców. Ponadto, Rola jest przekonany że za blokadą wRealu24 stoją ludzie z otoczenia Zjednoczonej Prawicy. “Z nieoficjalnego ale poważnego źródła dostałem info, że chłopcy Morawieckiego i PiS również maczali brudne paluszki w wywaleniu wRealu24 z YouTube. Ma to mieć związek z wyborami parlamentarnymi w 2023 roku i dostępem Polaków do rzetelnego źródła informacji.“
Rola to nie jedyny patopublicysta, który w ostatnim czasie stracił kanał na YouTube. Wcześniej portal usunął materiały Wojciecha Olszańskiego (Aleksandra Jabłonowskiego) i Marcina Osadowskiego. Skrajnie prawicowy duet znany jest m.in. z nawoływania do nienawiści wobec Ukraińców.
Zobacz też: Jabłonowski i Osadowski zbanowani na YouTube. Znowu…