[NAGRANIE] Ksiądz znęcał się nad niepełnosprawnym uczniem. “Przeproś Pana Boga!”

“Ktoś taki nie może uczyć w szkole”, “Księża nie są przygotowani do nauczania”, “Bandyta z Kościoła”. W takich słowach o tej sytuacji wypowiadają się internauci.
Zobacz też: Pedofilia w Polskim Kościele: Największe skandale ostatnich lat. Część 1
Do karygodnego zdarzenia doszło na Mazowszu w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. Do placówki tej uczęszczają dzieci z niepełnosprawnością intelektualną oraz takie, które wymagają specjalnej opieki pedagogicznej.
Zobacz też: Pedofilia w polskim Kościele: Największe skandale ostatnich lat. Część 2
W związku z tym kadra pracująca w ośrodku powinna być dodatkowo przygotowana do pracy z dziećmi, które wymagają specjalnej opieki. Zachowanie księdza, który znęcał się nad jednym z uczniów jest tym bardziej karygodne. Cała afera rozgorzała, gdy do sieci trafiło nagranie ukazujące zachowanie duchownego.
Przyciskał dziecko do ławki. “Przeproś Pana Boga!”
W nagraniu widzimy salę lekcyjną, w której katechezę przeprowadza ksiądz. Duchowny każe dziecku przeprosić, a jednocześnie przyciska on ucznia do ławki. 15-latek kategorycznie odmawia przeproszenia, lecz mimo tego nauczyciel nie przestaje dociskać dziecka do ławki.
W pewnym momencie ponownie każe on “przeprosić Pana Boga” i zaczyna wykręcać mu ręce. Warto dodać, że dziecko, które jest ofiarą sadysty cierpi na ADHD, a to oznacza, że jest ono bardziej ruchliwe niż rówieśnicy. Krępowanie oraz ograniczanie ruchów osoby z tym schorzeniem jest bardzo niebezpieczne.
Całe zdarzenie zostało nagrane przez jedną z koleżanek z klasy 15-latka. Gdy ksiądz dowiedział się o jego powstaniu wydzwaniał telefonicznie do dziewczyny, grożąc jej, że zostanie wyrzucona ze szkoły, jeżeli film ujrzy światło dzienne.
Co na to kuria i dyrekcja?
Gdy do dyrekcji trafiła informacja o istnieniu nagrania, kierowniczka placówki postanowiła zabrać głos w tej sprawie. Wiemy, że wydarzenie jest traktowane przez dyrekcję bardzo poważnie. Na ten moment księdza zawieszono w pełnieniu obowiązków nauczyciela.
Kuria Diecezji Płockiej nabrała wody w usta i odmówiła komentarza w tej sprawie. W odpowiedzi na zapytanie TVN24 skwitowali oni sprawę krótko:
Nie mamy wiedzy o kim i o czym pani pisze. Nie wpłynęła do nas żadna informacja na ten temat