Elon Musk jest nie tylko jedną z najbogatszych osób na świecie, ale również człowiekiem lubiącym skandale i kontrowersje. O problemach przedsiębiorcy z RPA jest równie głośno, jak o jego dokonaniach zawodowych. Ostatnio na jaw wyszły informacje o tym, że Musk nie traktuje swoich pracowników najlepiej…

Zobacz też: Elon Musk molestował pracownicę SpaceX? Miał jej zapłacić 250 tys. $ za milczenie

50-letni przedsiębiorca i jego była żona, kanadyjska pisarka i aktorka Justine Wilson doczekali się sześciorga dzieci – bliźniąt, trojaczków i synka, który zmarł kilka tygodni po urodzeniu w wyniku śmierci łóżeczkowej. Musk przeżywał ostatnio drugą młodość – związał się z dużo młodszą od siebie piosenkarką Grimes, z którą ma dwie pociechy o nietypowych imionach – X Æ A-12 i Exa Dark Sideræl.

Transseksualne dziecko Muska zmienia nazwisko

Założyciel SpaceX podobno niezbyt dobrze sprawdza się w roli ojca. Tak przynajmniej uważa jedno z jego dzieci, które nie chce mieć nic wspólnego z popularnym miliarderem. Jedno z bliźniąt, Xavier Alexander Musk dzień po swoich 18-tych urodzinach dokonało coming-outu jako osoba transpłciowa. Poza korektą płci kobieta postanowiła również zmienić imię i nazwisko. Od teraz nazywać się będzie Vivian Jenna Wilson. W formularzu sądowym uzasadniła swój wybór, tłumacząc że nie chce być w żaden sposób powiązana z biologicznym ojcem.

Decyzja Vivian prawdopodobnie ma związek z kontrowersyjnymi poglądami Elona Muska. Przedsiębiorca wielokrotnie w swoich social mediach komentował środowisko LGBT+ w sposób, który przez wielu może być uznany za transfobiczny.

Absolutnie popieram transseksualizm, ale wszystkie te zaimki to estetyczny koszmar.

– napisał na Twitterze w 2020 roku

Zobacz też: Pierwsza transpłciowa Barbie. Ma uczyć akceptacji i pomóc w odzyskaniu nadziei i wiary w siebie