Nowy iPad Air – wygląd

Nie ma najmniejszej wątpliwości, że na premierę nowego iPada Air 2022 czekali wszyscy maniacy. Tym bardziej że producent zapewniał, że odświeżony tablet będzie tak dobry, jak niejeden laptop. Jak jest w rzeczywistości? Zacznijmy od wyglądu. Nikogo to nie zdziwi, że iPad Air 5 generacji wygląda niemal identycznie, jak iPad z 2020 roku. Nadal mamy 10,9-ccalowy wyświetlacz. Jednak w najnowszym modelu znajdziemy ekran LED z obsługą technologii True Tone firmy Apple oraz z powłoką antyrefleksyjną.

Ekran jest idealnie skalibrowany pod kątem perfekcyjnego odwzorowywania kolorów. Jasność osiąga 500 nitów. Wyświetlacz jest tak dobry, że zapewnia maksymalny komfort oglądania na tablecie i nie ma się do czego przyczepić. Jedyną zmianą są nowe wersje kolorystyczne urządzenia (Space Grey, Starlight, Pink, Purple i Green), co bez wątpienia jest atutem. Tablet obsługuje rysik Apple Pencil drugiej generacji, posiada również ten sam zestaw głośników, portów USB-C oraz skanera Touch ID, co iPad Air z 2020 roku. Do wyboru są dwie pojemności: 64 GB oraz 256 GB (WiFi lub cellular z obsługą 5G).

Apple iPad Air 2022 – świetna wydajność

Najnowszy iPad Air 2022 wyposażono w 8-rdzeniowy procesor Apple oparty na chipie Arm-M1. Producent zapewnia, że sprzęt z tym układem jest o 60% szybszy od poprzedników, napędzanych chipem Bionic. Oczywiście przy takich rzeczach, jak korzystanie z mediów społecznościowych, przeglądanie różnych stron internetowych czy oglądanie filmów, różnica jest praktycznie niezauważalna.

Natomiast grając w wymagające gry, korzystając z edytorów wideo 4K i aplikacji AR, zobaczysz, że M1 jest naprawdę bardzo wydajny. To samo tyczy się wielozadaniowości. Nowy czip zapewnia większą szybkość. Dzięki temu świetnie sprawdzi się nie tylko w celach rozrywkowych, ale również jako narzędzie pracy, zapewniając komfortową i płynną pracę.

Nowy iPad Air 5. generacji – co nowego?

Zestaw aparatów jest bardzo dobrej jakości. Tylny jest dokładnie taki sam, jak u starszego brata i umożliwia nagrywanie wideo 4K. Z kolei z przodu znajduje się ultraszerokokątny moduł 12 MP. Co ciekawe, korzysta on z bardzo fajnej funkcji, jaką jest Apple Center Stage. Funkcja śledzi oraz podąża za twarzą użytkownika, gdy ten się porusza.

Doskonale sprawdza się to m.in. przy rozmowach wideo. Czas pracy na baterii jest niezmienny i nadal wynosi około 10 godzin na jednym ładowaniu. Do zestawu dołączono 20-watową ładowarkę, która pozwala na stosunkowo szybkie naładowanie energii. Wprowadzono też kilka ulepszeń. Wśród nich łączność 5G oraz USB-C, który obsługuje zewnętrzne monitory z wyjściem 6K.

Wszelkie ulepszenia wraz z niebywale wydajnym procesorem sprawiły, że iPad Air nigdy jeszcze nie był tak potężny. Można śmiało stwierdzić, że niewiele brakuje mu do iPada Pro.