Jeden z terminali na Heathrow miał zostać nazwany imieniem Karola III
Koronacja króla Karola III zbliża się wielkimi krokami. Przygotowania trwają w najlepsze, a na jaw wychodzą coraz to nowe fakty dotyczące szczegółów ceremonii, prezentów i listy zaproszonych gości. Tym razem ujawniono, jak nowego króla chciało uhonorować lotnisko Heathrow.
Zobacz też: Wielkie gwiazdy zaśpiewają na koronacji Karola III. Wśród nazwisk Katy Perry!
Terminal imienia Karola III?
Propozycja uczczenia koronacji Karola III ze strony jednego z największych lotnisk w Wielkiej Brytanii pojawiła się naturalnie. Już w 2014 roku jeden z terminali zyskał nazwę Terminala Królowej, więc gdy pojawił się nowy monarcha, uczczenie jego imienia było dla lotniska oczywistością.
Pomysł został jednak odrzucony. Oficjalnie – przez brytyjski rząd, który jednak miał sugerować się decyzją samego monarchy. Media na Wyspach wskazują, że decyzja mogła zostać podyktowana troską o naturalne środowisko.
Nie od dziś wiadomo, że król od lat angażuje się czynnie w przeciwdziałanie zmianom klimatycznym. Prawdopodobnie nie chciał więc “reklamować” jednego z najbardziej szkodliwych dla środowiska środków transportu.